Wieczór filmowy z piwem

Po 8 godzinach ciężkiej pracy jesteście zmęczeni i nie macie ochoty na wycieczkę po pubach? Zostańcie w domu i urządźcie wieczór filmowy z piwem! :)

Tym razem podejdziemy do tematu z drugiej strony. Zamiast polecać wybrane tytuły, skupimy się na tym jakie piwo dobrać do konkretnych filmowych gatunków! Pamiętajcie, że nie ma gotowych recept na parowanie piwa z filmem. Przedstawimy Wam tylko wskazówki, na których możecie się opierać. ;)

Na początek bierzemy pod lupę filmy typu „skok na kasę”. Seria Ocean’s Eleven aż się prosi o obecność któregoś piwa z browaru Fortuna, bo przecież o to w tych filmach chodzi. Podczas seansu możemy sami zdobyć fortunę. ;) Jeśli jednak wolicie polskie kino tego gatunku to polecamy „Va Bank”.

Zmieniamy klimat z bankowych sejfów na kosmitów i innych przybyszów z kosmosu. Pamiętacie film „Marsjanie atakują”? Do niego polecamy piwo Atak chmielu z Pinty. Przybysze z kosmosu są zieloni tak jak etykieta tego piwa. Przypadek? Nie sądzę. :) Jeśli mowa o kosmitach to musimy wspomnieć o serii „Faceci w czerni”. Do wszystkich trzech części polecamy piwo z gatunku black IPA.

Lubicie filmy katastroficzne, w których naszą planetę czeka zagłada. Na myśli nasuwa nam się tylko Koniec świata z browaru Pinta. Na brak filmów z tego gatunku nie możecie narzekać. Jest w czym wybierać i nie będziemy się rozpisywać o konkretnych tytułach.

Co powiecie na „Gwiezdne wojny”? Tu nasz wybór podał na piwa z gatunku dark lager. ;) Spróbujcie ciemnej strony mocy! ;) Drugim piwem, które doskonale pasuje do przygód o Jedi jest Death Star z browaru Revelation Cat. Co prawda nie jest to dark lager, a imperial sweet stout, ale gwiazda śmierci na etykiecie buduje klimat. :) Niech moc będzie z Wami!

Teraz czas na filmy o super bohaterach żywcem przeniesionych z komiksowych kartek na srebrny ekran. Każdy „cośtammen” w chwilach wolnych od ratowania świata z pewnością popija Amber Boy z AleBrowar. ;) Dlaczego nie pójść ich tropem?

Fani wyścigów i szybkiej jazdy też znajdą coś dla siebie. Mocne wrażenia z pewnością podtrzyma Speed King z tego samego browaru co Death Star. Z wyścigami równie mocno kojarzy się nam Grad Prix od Ciechana.

Moglibyśmy przejść tak przez wszystkie kinowe hity, ale chcemy dać się Wam wykazać! Jakie macie propozycje?