W których krajach nie napijesz się (dobrego) piwa?

Wybieracie się na wakacje i przy okazji chcecie spróbować dobrego piwa wylegując się pod parasolem? Które destynacje omijać, aby się nie zawieść? Zapraszamy do czytania!

IM DALEJ NA WSCHÓD…

Tak to już jest, że nie można mieć wszystkiego. Tam gdzie mamy zagwarantowaną pogodę, będziemy musieli się nią nacieszyć bez kufla w dłoni. W krajach arabskich ma to związek z religią, która zabrania picia alkoholu. Niestety upłynie jeszcze wiele czasu zanim sklepowe półki będą się uginać pod ciężarem złocistego trunku.  Nie zrozumcie nas źle. Nie jest tak, że nie napijecie się piwa w ogóle. W Egipcie na przykład możecie bez problemu się go napić. Oczywiście nie będzie ono najwyższych lotów, ale jednak będzie to piwo.

PIWNA EGZOTYKA

Co jeśli wybieramy się w tak odległe miejsca jak Tajlandia, Indonezja, czy Wietnam. Tam na rynku piwa też nie będzie za wiele się działo, a wybór ogranicza się do kilku lokalnych produktów. Mimo, że piwo jest ogólnodostępne to raczej nie znajdziemy tam naszych ulubionych marek. Również poszukiwacze egzotycznych smaków w piwie będą zawiedzeni. Jeśli mielibyśmy już coś polecić to byłby to tajlandzki Chang. Po prostu piwo nie jest domeną azjatyckich producentów alkoholu. Pamiętajcie też, że piwo jak i każdy inny alkohol w tych krajach jest znacznie droższy. A może Wy znaleźliście jakąś ciekawą propozycję? :)

Źródło: http://www.changbeer.com

GDZIE JECHAĆ? JAK ŻYĆ?

Jakie kierunki powinien wybrać Beerlovers, aby zaspokoić swoje piwne żądze? W Europie, na pewno będą to Włochy, które poza Peroni i pięknymi widokami, mają też bardzo dobrze rozwiniętą „scenę” piw rzemieślniczych, których jest cała masa. Punktem obowiązkowym są też Stany Zjednoczone. Zaskoczą Was zarówno pod względem różnorodności krajobrazu jak i dostępnych piw. Wiedzieliście, ze w USA warzy się nawet piwo grodziskie, które przez długi czas nie było warzone nawet w Polsce. To jeden z wielu powodów, dla których warto odwiedzić ten kraj!