Alkohol. Tylko dla pełnoletnich

18 sierpnia 2014

Saison, piwo dla żniwiarzy

Saison – słyszeliście kiedyś tę dziwną nazwę? Po polsku wymawia

0

Saison – słyszeliście kiedyś tę dziwną nazwę? Po polsku wymawia się po prostu „sezą”. Dowiedzcie się więcej o tym rzadkim stylu piwnym!

SAISON, CZYLI?

Historia tego trunku jest ciekawa, bo początkowo warzono go tylko w niewielkich browarach belgijskiej prowincji Hainaut. Pierwotnie saison przeznaczone było dla sezonowych pracowników fizycznych i stąd właśnie wywodzi się jego nazwa. Niska zawartość alkoholu sprawiała, że piwo to nadawało się do spożycia w trakcie pracy i znakomicie gasiło pragnienie żniwiarzy w letnie, upalne dni.

SMAK I AROMAT

Saison to piwo górnej fermentacji, dlatego też jego aromat przepełniony jest nutami takich owoców, jak pomarańcze czy cytryny. Fenole (nie bójcie się – to naturalny produkt pracy drożdży) sprawiają, że możemy w nim także wyczuć delikatne pieprzowe nuty. A smak? Jest delikatnie słodowy i lekko kwaskowy, co w połączeniu z aromatem owoców i goryczką chmielową daje niezwykle ciekawą kombinację.


WYGLĄD

W skrócie: wygląda znakomicie. Gdy nalejemy je lekko schłodzone do szklanki, zobaczymy, że saison jest musujące, a piana długo utrzymuje się na powierzchni. Jest gęsta, wysoka i biała. Pozostawia charakterystyczną „belgijską koronę” na pokalu.

Z CZYM SAISON SIĘ KOMPONUJE?

Prawidłowa odpowiedź: z ciężką fizyczną pracą podczas żniw. ;) Ale odstawiając żarty na bok, specjaliści od łączenia piwa i jedzenia chętnie widzą saison z prostymi wiejskimi potrawami, np. z pieczonym kurczakiem. Dobrze je wypić, wypoczywając w letni, upalny dzień, konsumując grillowane potrawy lub pajdę chleba posmarowanego serkiem fromage.

Piwo i posiłek


REPREZENTANCI STYLU

Obecnie saison to znany na całym świecie styl piwny, nie musicie więc jechać na belgijską prowincję, by go skosztować.

Golden Monk

Źródło:http://www.alebrowar.pl/

Jeśli chcecie napić się saison w Polsce, szukajcie w dobrze zaopatrzonych sklepach z piwem takich tytułów, jak: Golden Monk z AleBrowaru (wersja saison IPA – mocno chmielona), Lost Abbey Red Barn Ale, Saison Dupont Vieille Provision, Fantôme Saison D’Erezée – Printemps, Saison de Pipaix. Jak widzicie, nietrudno je odróżnić – w większości przypadków w nazwie piwa jest zawarte słowo klucz. :)