Retro gadżety do piwa

Dziś patrzymy na nie z rozrzewnieniem i uśmiechem. Piwne gadżety sprzed lat, bo o nich dziś mówimy, były kiedyś obiektem pożądania wielu beerloversów. Udajmy się więc w podróż w czasie!

NAKRYCIE GŁOWY

Spopularyzowane przez filmy z Hollywood piwne hełmy, wydawały się kiedyś nieosiągalnym. W zamyśle są genialnie prosto. Plastikowy, wzorowany na tych bejsbolowych, hełm ma po bokach specjalne holdery na puszki lub plastikowe kufle z ulubionym piwnym napojem. Ten specjalnymi rurkami płynie wprost do Twoich ust, dzięki czemu ręce mogą skupić się na ogarnianiu przekąsek, pilota lub telefonu. Kto z Was posiada takie nakrycie głowy?

Źródło: http://ecx.images-amazon.com

RETRO KUFEL

Każdy birofil, czyli kolekcjoner akcesoriów związanych z piwem, powinien mieć w swojej kolekcji charakterystyczny kufel z podnoszoną przykrywką. W dzisiejszych czasach trudno dostać w takim ceramicznym ‘pokalu’ piwo w barze, ale w domu można dzięki takiemu naczyniu w pełni celebrować picie złotego napoju, a i gaz dłużej w nim zostaje. Zmieniają się mody i gusta beerloversów, ale fajnie jest obserwować, jak kufle odzwierciedlają czasy w jakich żyjemy. Raz, tak jak na zdjęciu poniżej, mogą być portretem kanclerza Bismarcka, by w innych czasach nosić na sobie podobiznę mistrza Yody z Gwiezdnych Wojen!

Źródło: http://antyczek.pl

PRZETERMINOWANY WAFEL

Był też czas, kiedy szacunek na podwórku wzbudzała kolekcja podkładek pod piwo. Na zachodzie nazywane coasterami, u nas zyskały sympatyczne miano wafli. Podstawki początkowo wyrabiane były z blachy, fajansu lub porcelany, a ich zadaniem była ochrona blatów stołów przed ciężkimi kuflami i zalaniem piwem. W 1892 r. Robert Sputh z Drezna opatentował podstawkę tekturową, na której z czasem browary lub piwiarnie zaczęły umieszczać swoją reklamę. Wafle nie wyszły oczywiście z użycia, ale dostępność piw nad Wisłą wzrosła i przestały być obiektem pożądania.

Źródło: https://farm8.staticflickr.com