Osoba charakteryzująca się szczególną wrażliwością smakowo-zapachową i zdolnością rozpoznawania dobrych i złych cech piwa. Umiejętność prowadzenia prawidłowej oceny sensorycznej wymaga długich miesięcy nauki i poznawania wielu zapachów występujących w piwie. Na zapach piwa składać się może nawet 1000 różnych związków chemicznych. Nos ludzki jest w stanie odnaleźć i nazwać około 80 nut zapachowych. Kiper określa profil piwa używając różnych technik degustacji. Dodatkowo zawodowy degustator musi umieć odnależć, nazwać i wyjaśnić pochodzenie wad w piwie. Kiper dokonując oceny piwa powinien przełknąć łyk napoju. Nie musi go wypluwać tak jak sommelier, który zajmuje się degustacją wina. Wynika to z faktu, że kubki smakowe, które odpowiadają za wyczuwanie smaku gorzkiego są umiejscowione w tyle języka, a goryczka jest w piwie jednym z najważniejszych elementów.
Degustator zajmujący się zawodowo oceną piwa musi poświęcić około 18 miesięcy na intensywne szkolenie, które wiąże się z poznaniem 3000 próbek piwa różnych gatunków, zawierających rozmaite cechy sensoryczne. Nauka używania zmysłów nie ogranicza się tylko do smaku i zapachu, czyli języka i nosa. Degustator uczy się np. słuchać pękania pęcherzyków piany czy odczuwać ból związany ze szczypaniem dwutlenku węgla w język. Bardzo istotna jest także umiejętność oddzielania od siebie poszczególnych odczuć, np. wyłączenie receptorów węchowych (zatkanie nosa) pozwala na oddzielenie zapachu i smaku, dzięki czemu nie sugerujemy się słodkim aromatem przy ocenie piwnej goryczki. Degustowanie piwa to sztuka, która wymaga umiejętności kojarzenia zapachów, ich komponowania i śledzenia. Pochodzenie każdego z nich ma podłoże w technologii i jakości surowców, toteż każda nuta zapachowa opowiada nam część historii piwa.