Piwo dobre po latach

Najwyższy czas założyć piwną piwniczkę i zacząć gromadzić tam browarnicze perełki. Do przechowywania świetnie nadają się portery, które lubią długie leżakowanie. Przekonajcie się sami!

LUBIĘ POLEŻEĆ

Niektóre style piwne wymagają naprawdę wiele cierpliwości. Potrzebują czasu na pełne rozwinięcie bogactwa smaków, które zostały zaklęte w butelce. Portery bałtyckie muszą leżakować przynajmniej pół roku! Grzeczne czekanie naprawdę się opłaca. Po 2-3 latach leżakowania aromaty, goryczka się równoważą, zachwycając podniebienie. Jeśli starczy Wam wytrwałości, spokojnie możecie przechowywać je nawet dłużej.

IDEALNE DO PRZECHOWYWANIA

Nie tylko porter bałtycki doskonale nadaje się do długiego leżakowania. Swoją piwniczkę warto więc zaopatrzyć w mocne piwa z wysoką zawartością alkoholu. Na półce muszą więc znaleźć się takie style piwne jak: angielski barley wine, russian imperial stout i koźlak. W ten sposób będziecie mogli porównać smaki i dostarczycie sobie wielu niesamowitych wrażeń. Wasi znajomi na pewno będą zaskoczeni pomysłem odstawienia piwa „na potem” lub specjalne okazje. Nic dziwnego, ponieważ powszechnie uważa się, że krótki termin do spożycia to gwarancja wysokiej jakości i dobrego smaku. Na szczęście na rynku są trunki, które pozostawiają nam przestrzeń do ekscytujących eksperymentów.

PIWNICZKA PEŁNA SKARBÓW

Piwo nie może leżakować w byle jakich warunkach. Przede wszystkim należy znaleźć dla niego odpowiednie miejsce. Piwnica to idealne pomieszczenie na przechowywanie nachmielonych skarbów. Musi być chłodno, sucho i ciemno. Jeśli jednak marzenie o składziku pełnym piwa musi trochę poczekać, możecie trzymać je w szafie na dolnej półce w temperaturze pokojowej. Butelki wypełnione cennym trunkiem trzymamy w pozucji stojącej. W miarę upływu czasu na dnie osadza się osad, wytrącany podczas procesu leżakowania. Nie jest groźny dla organizmu, ale lepiej żeby nie zakłócił przyszłej degustacji. Ostatecznym rozwiązaniem jest zakopanie skrzynki porteru lub russian imperial stouta w ogródku. Pamiętajcie tylko o zabezpieczeniu kapsli przed podstępną rdzą, która pojawia się nieproszona. Lak lub parafina na pewno się przyda.

NOWY WYMIAR SMAKU

Ciemne, mocne piwa podczas leżakowania ujawniają zupełnie nowe walory smakowe. Fani suszonych owoców, takich jak śliwki czy rodzynki lub aromatu toffi, karmelu i sherry będą zadowoleni. Nie pozostaje więc nic innego niż nabycie kilku porterów, russian imperial stoutów lub koźlaków. Nie wypijcie ich jednak od razu! Niech poleżą, najlepiej kilka lat.

TERMIN PRZYDATNOŚCI

Nie każde piwo nadaje się do długiego leżakowania. Generalnie należy kierować się terminem przydatności do spożycia umieszczonym na etykiecie. Jeśli jednak macie ochotę na smakowe eksperymenty, to sięgajcie po piwa z wysoką zawartością alkoholu, ciemne oraz  z żywymi drożdżami. Bardzo ważną kwestią jest też sposób przechowywania. Pamiętajcie – wszystko robicie na własną odpowiedzialność. ;)

Kto z Was już próbował przeleżakowanego piwa? Czekamy na Wasze relacje.