Piwa turystyczne!

Sezon wakacyjny w pełni! W końcu przychodzi upragniony urlop, a Ty lądujesz na plaży/na polanie/na działce, grzejesz się w słońcu, woda faluje, lasek szumi, sięgasz po butelkę piwa na ochłodę… I ze zdegustowaniem spostrzegasz, że jest ciepłe! Sprawdźmy sposoby na wakacyjne problemy Beerloversów.

COOL GADŻET

Kiedy Wy prażycie się na plaży, Wasze piwo najprawdopodobniej też jest już „zagotowane”. Jak utrzymać idealną temperaturę złotego trunku, by nie straciło nic a nic ze swoich orzeźwiających właściwości? Sposobów jest co najmniej kilka. Oto jeden z nich – termos na piwo.

źródło: www.jebiga.com

Ten bukłaczek bez trudu utrzyma temperaturę napoju przez 9 godzin. To wszystko dzięki ściankom zbudowanym z nierdzewnej stali. Jeśli obawiacie się o bąbelki – niepotrzebnie. Szczelna pokrywka sprawia, że żaden z nich nie wydostanie się na zewnątrz. Pojemnik ma jeszcze jedną zaletę. Możecie go po prostu zamknąć i wrócić do delektowania się trunkiem za jakiś czas. Bez zatopionych owadów w środku.

LODÓWKOWE PATENTY

Innym rozwiązaniem jest banalna turystyczna lodówka. Ale i tu mamy pewien patent. Oto chłodzący kijek (sopel) do piwa. Przydatny zwłaszcza, gdy planujecie wypad większym gronem, a Wasza lodówka nie pomieści butelek dla wszystkich. Wystarczy umieścić kijek w zamrażarce na 2-3 godziny, by ten w 10 minut schłodził Wasz trunek! Dzięki specjalnemu ustnikowi, kijek chłodzący może tkwić w butelce, podczas gdy Wy, będziecie delektować się zimnym piwem.

źródło: www.amazon.com 

Przenośną funkcję mini lodówki, może pełnić kolejny wynalazek, pas chłodzący. Najpierw umieszczamy go w zamrażarce, aby substancja żelowa uległa schłodzeniu. Idąc na plażę, owijamy pasem puszki. Dzięki niemu, nawet w gorący dzień, piwo dłużej utrzyma odpowiednią temperaturę.

źródło: www.ebay.com 

ZIMNE, JAK KAMIEŃ

Szykujecie eleganckie, letnie przyjęcie? Oto coś specjalnie dla Was! Ten gadżet, nie tylko doskonale chłodzi piwo, ale też prezentuje się niezwykle szykownie. Chłodzące, kamienne podstawki są wykonywane ręcznie z granitu wydobywanego w New Hampshire. Każda z nich zrobiona jest z innej odmiany kamienia, różniącej się kolorem, co pozwala łatwo zidentyfikować do kogo należy dana butelka.

źródło: lifesizer.com

Jak używać chłodzących podstawek? To najprostsza rzecz pod wakacyjnym słońcem. Najpierw wkładamy podstawki do zamrażarki, a gdy kamień nabierze odpowiedniej temperatury, umieszczamy butelkę z piwem w wydrążonym otworze. Granit długo utrzymuje chłód, a więc złoty trunek będzie przyjemnie zimny przez kilka godzin.

PRZEDE WSZYSTKIM NIE SZKODZIĆ

Chłodzenie to jedno, ale równie ważne jest przeciwdziałanie dodatkowemu nagrzewaniu butelki lub puszki napoju. A tak się dzieje, gdy trzymamy ją w dłoniach i ciepło naszego ciała powoduje ogrzewanie trunku. Jak się już pewnie domyślacie, jest na to pewien sprytny sposób – pojemnik na puszkę, zbudowany ze stali o podwójnych ściankach. Utrzymuje niską temperaturę piwa, jednocześnie izolując puszkę od dłoni Beerlovera. Aby uniknąć zawilgocenia skóry i kontaktu z zimną stalą, pojemnik od zewnątrz pokryty jest warstwą przyjemnej w dotyku gumy.

źródło: www.coolthings.com

Ale to nie wszystko! Wydaje się, że w przypadku tego gadżetu, jego twórcy pomyśleli o wszystkim. Pojemnik ma bowiem odkręcane dno, które można przechowywać w zamrażarce. Po umieszczeniu w nim puszki, zimny element dodatkowo ją chłodzi!

Takie “cool” patenty na pewno przydadzą się Wam w czasie letnich wypadów. Możecie je przetestować chociażby w czasie trwającego właśnie Festiwalu Woodstock. Koniecznie dajcie nam znać w komentarzach, czy wypróbowaliście któryś z pomysłów!