Pikantne kawałki, chili ostre piwo!

Przygotujcie swoje kubki smakowe na porządną dawkę pikanterii! Ostre nuty chili i pieprzu stanowią o wyjątkowym charakterze złocistego trunku. Jesteście gotowi na piwo z dodatkiem chili?

Aby nie wystawiać Waszych języków na ciężką próbę od samego początku zaczniemy dość łagodnie. ☺ Znawcy tematu wiedzą, że słodko-ostre połączenia nie są wyjątkowym odkryciem. Dajmy na to czekolada z chili to doskonała harmonia smaków. Podobnie rzecz ma się w przypadku portera z dodatkiem ostrej papryczki. Kawowe i czekoladowe nuty idealnie łączą się z pikanterią papryczek. Jednym z przykładów jest Grand Imperial Porter Chili z Browaru Amber. Warto też wspomnieć o BrewDog Dog B, czyli o stoucie imperialnym z dodatkiem papryczki naga chili – do niedawna najostrzejsza papryczka na świecie. Tych wrażliwych uspokajamy. Ostrość papryczki nie wybija się na pierwszy plan, a samo piwo w recenzjach zbierało bardzo pozytywne opinie.

Źródło: https://www.brewdog.com

BĘDZIE PIEKŁO

Jak widzicie, sam dodatek papryczek do piwa wcale nie stanowi o jego ostrości, a pikantność jedynie ukrywa się w cieniu goryczki i innych aromatów. Specjalnie dla poszukiwaczy wrażeń przygotowaliśmy kilka propozycji, gdzie papryczka wybija się na pierwszy plan! Na początek piwo prosto z Minnesoty! Kto miał okazję odwiedzić ten stan (lub jest fanem serialu Fargo) wie, że tamtejsza pogoda nie rozpieszcza, a zima potrafi dać w kość. Indeed Brewing Company postanowiło stawić czoła tym niedogodnościom i uwarzyło Hot Box Imperial Smoked Pepper Porter. W opisie możemy się doczytać informacji o rozgrzewających właściwościach tego trunku właśnie za sprawą obecności papryczek: pablano i jalapeno. Recenzje potwierdzają wyczuwalna ostrość w smaku. Kolejna propozycja z zasypanej śniegiem części USA to Jalapeño Imperial IPA z Alaski. Początkowo goryczkowe imperial IPA z ostrym i palącym finiszem. W sam raz na chłody Alaski. :)

PIKANTNE INACZEJ

Przewaga ciemnych piw w tym temacie jest dość widoczna. Jest jednak kilka innych ciekawych propozycji. Przykładem jest Szajba z browaru SzałPiw, czyli roggenbier z dodatkiem chili. :) Zaskakujące połączenie żytniego piwa z pikanterią papryczki sprawia, że jest wyjątkowo pijalne. Jeśli natomiast lubicie owoce, spróbujcie pokręconego smaku nowego Redd’sa Gruszka i Chili. Mix słodkiej gruszki i pikantnego chili zaowocował wyjątkowym smakiem. Na koniec zostawiliśmy piwo z pieprzem, którego reprezentantem jest czeski Opat Kvasnicak Pepper. Tu z kolei zamiast chili na pierwszy pan wysuwa się aromat zielonego pieprzu. Jesteście gotowi spróbować? ;)

Źródło: http://www.pivovarbroumov.cz