9 listopada 2017
Najbardziej przytulne puby
Przytulność to słowo-klucz, by zrelaksować się w chłodny, jesienny wieczór….
9 listopada 2017
Przytulność to słowo-klucz, by zrelaksować się w chłodny, jesienny wieczór….
Jesień to doskonała pora, by zaszyć się w przytulnym miejscu z kuflem piwa w ręku. Zapraszamy w podróż po najbardziej przytulnych pubach całego świata, które oferują nie tylko bogaty wybór smacznych piw, ale też zachwycają swoją przytulnością. Aż chce się w nich przebywać!
„W oparach absurdu” to kultowa knajpa ukryta w zakamarkach warszawskiej Pragi. To pub, który przypomina senne marzenie. Wystrój składa się z wielu elementów, które na pozór do siebie nie pasują, ale razem tworzą przepiękną układankę. Uroku dodaje malutki barek umieszczony pod antresolą. Teraz wystarczy zamówić piwo, rozsiąść się wygodnie w fotelu i kontemplować. Pięknie, prawda?
źródło: facebook.com
Według nas to kwintesencja przytulności, która powinna być dostępna w każdym mieście. Jednak póki co, można z niej skorzystać jedynie w Amsterdamie. Przestrzeń tego baru stworzono z myślą o leczeniu kaca. Jeśli więc męczą Cię poalkoholowe dolegliwości, możesz położyć się w jednym z luksusowych łóżek zlokalizowanych przy barze, wśród kojącej bujnej roślinności. Jest zatem zieleń, jest źródełko, z którego możesz czerpać wodę, by zaspokoić swoje pragnienie, są wreszcie seanse z filmami i serialami. Sam wybierasz, co chcesz w danym momencie oglądać i jaka forma odpoczynku jest dla Ciebie idealna.
źródło: budaviva.com
Wnętrze berlińskiego Das Hotel przywodzi na myśl przytulne mieszkanie ukochanej babci. Są więc stare fotele, w których przyjemnie się rozsiąść po ciężkim dniu turystycznej tułaczki. Są suszone kwiaty w ilościach hurtowych, zdobiące każdy najmniejszy kącik. Jest również stare pianino i artystyczny nieład, który zachęca do tego, by zostać tu chwilę dłużej i poczuć się swobodnie.
źródło: tapetenteam.de
Lubisz kraftowe piwa? W takim razie podczas kolejnej wizyty w Budapeszcie koniecznie odwiedź Felni Beerbistro. Znajdziesz tam ponad 70 piw z całego świata, pochodzących przede wszystkim z małych browarów. Jest się czym delektować! Knajpę wyróżnia też nietypowe wnętrze. Samochodowe ozdoby na ścianach i fotele umieszczone w środku kultowych aut (jak choćby Fiat 126p) to zaproszenie do tego, by rozsiąść się wygodnie i cieszyć zmysły wszystkim, co wokół.
źródło: tripadvisor.com
W tym pubie ma się wrażenie, że czas się zatrzymał i że znów żyjemy w lordowskich czasach. Wysoki sufit, wykończenia z ciemnego drewna i ciepłe oświetlenie sprawiają, że jest tu wyjątkowo przytulnie. Najbardziej klimatyczny zakątek to miejsce przy kominku. Ustawione naprzeciw siebie dwa fotele to dobre miejsce na pogawędkę i delektowanie się wyśmienitym piwem, a tych nie brakuje w The Pipe & Slippers.
źródło: getawriggleon.com
Pub Munro’s w Glasgow to dowód na to, że przytulność objawia się nie tylko w kominkach i kocach. Munro’s przypomina trochę strych, na który przez lata wrzucało się różne przedmioty. W końcu ktoś do niego zajrzał i postanowił zrobić “porządek”. I tak stworzono przedziwny klimat z tapicerowanymi kanapami, białymi kafelkami za barem, całą gamą krzeseł i żyrandolami zrobionymi z… opon. Do tego wyborne jedzenie i ogromny wybór piw. Nie mogło być lepiej.
źródło: peoplemakeglasgow.com
Cisza, spokój, książka i szklanka Guinnessa, a wszystko to w… bibliotece. To propozycja Bibliotekowego Baru, który stanowi część hotelu w Dublinie. Miejscu towarzyszy urok i elegancja minionego wieku. Wygląda na to, że nie potrzeba wehikułu czasu, by na chwilę przenieść się do innej epoki.
źródło: cenralhoteldublin.com
Jeśli na zewnątrz chłód daje się we znaki, poszukajmy ciepła we wnętrzach lokalnych pubów. Wiele z nich oferuje bowiem całkiem niezłą mieszankę nie tylko smakowitych trunków, ale też rozgrzewającej atmosfery. Podziel się z nami w komentarzu adresami swoich ulubionych piwnych miejsc, idealnych do odwiedzenia jesienią.