Jakie nowe seriale należy śledzić tej wiosny?

Ten moment, gdy ulubione piwo schłodziło się już w lodówce, pełna patera z gorącym popcornem jest już gotowa i brakuje Ci tylko jednej rzeczy, by móc nazwać ten wieczór idealnym. Pomysłu na to co obejrzeć!

RUNY, ALE TO DOBRE

Nordyccy wojownicy powracają w 4 sezonie “Vikings” niczym drakkar z długiej i pełnej przygód wyprawy. Losy Ragnara i jego odważnej drużyny śledzimy z zapartym tchem i Was zachęcamy do tego samego. Zwłaszcza, że poziom akcji, intryg i swoistej, północnej atmosfery jest w tej irlandzko-kanadyjskiej produkcji wysoko uzależniający. Nie bylibyśmy Beerloversami, gdybyśmy do seansu nie polecili Wam islandzkiego piwa Viking . Wszak wikingowie nie pozwalali swoim rzeźbionym rogom wysychać. Skull!

Źródło: https://250beers.files.wordpress.com

POPROSZĘ COŚ Z KARTY

Mówią, że jest brudna, pełna zakłamania i niestrawna. Jednak podana, w serialu „House of Cards”, polityka jest czymś fascynującym! Nie ma wątpliwości, że to zasługa Kevina Spacey’ego, który stworzył brawurową rolę Franka Underwooda, który na naszych oczach pnie się po szczeblach kariery w administracji USA, zaliczając wzloty i (częste) upadki. Bycie prezydentem to na pewno nie jest bułka z masłem, ale zapewniamy, że Corrupption – India Pale z DC – smakuje tak samo dobrze w Waszym salonie, jak w gabinecie owalnym.

Źródło: https://thisiswhyimdrunk.files.wordpress.com

PŁYTA SIĘ KRĘCI

Jeśli ciekawi Was, co tam słychać u Micka Jaggera z Rolling Stones (czy wiedzieliście, że panowie uczcili swoje 50-cio lecie własnym piwem?) oraz wybitnego reżysera Martina Scorsese? Otóż połączyli siły, by wyprodukować serial „Vinyl”, który niedawno miał swoją premierę. Akcja rozgrywa się w Nowym Jorku lat 70. XX wieku, w którym króluje seks, substancje mocniejsze nić Snake Venom i nowe style muzyczne – punk, disco i hip-hop. Jeśli chcecie poznać barwne życie artystycznej bohemy, otwórzcie ciemne, niczym ulice Bronxu po zmroku, piwo i cieszcie się watką akcją tego niezwykłego serialu.

Źródło: http://www.brandingmagazine.com

A NAD WISŁĄ?

W ostatnich latach widzimy znaczny wzrost jakości polskich seriali. Tym większe oczekiwania przed „Belfrem”, którego premiera zapowiadana jest na drugą połowę 2016 r.  To w pełni autorska opowieść kryminalna z Maciejem Stuhrem w roli głównej. O scenariusz jesteśmy spokojni, bo stoi za nim Jakub Żulczyk, który jest jednym z najciekawszych pisarzy młodego pokolenia. Pozostaje więc przygotować się do lekcji kina z „Belfrem”, wstawiając na przykład do lodówki butelkę Tyskiego.
A na jaki serial w tym roku czekacie najbardziej?