30 października 2017
Etykiety, które sieją postrach!
Halloween – święto związane ze straszliwą maskaradą i dyniami. Dla…
30 października 2017
Halloween – święto związane ze straszliwą maskaradą i dyniami. Dla…
Halloween – święto związane ze straszliwą maskaradą i dyniami. Dla Beerlovera oznacza wysyp piw w stylu Pumpkin Ale i etykiet z całym przekrojem potworów. Postanowiliśmy przyjrzeć się lepiej tym drugim. Czy strach ma wielkie oczy? Przekonajmy się.
Jeździec bez głowy pojawia się w legendzie o Sennej Kotlinie. Według podań był to duch żołnierza, który w jednej z bitew został pozbawiony głowy. Tajemniczy jeździec stał się bohaterem nowego trunku z browaru Kraftwerk, który przygotował wyjątkową kombinację pod nazwą Bourbon Barrel Aged Imperial Wild Ale w dwóch wersjach. W jednej znalazły się jagody, zaś w drugiej – maliny. Jeżeli więc nie macie głowy do szukania piwa na październikowy wieczór…
źródło: https://www.facebook.com/BrowarKraftwerk
AleBrowar może pochwalić się pokaźną kolekcją zwariowanych postaci na swoich etykietach. Do ich grona dołącza bliżej nieokreślony stwór przypominający hybrydę strusia i jaszczurki (dobra, może tylko nam). Tępy wzrok i lejąca się z pyska ślina nie zachęcają do zapoznania się z nim, choć browar przekonuje, że nie jest taki straszny. Not So Scary to piwo w stylu New England IPA, a my jesteśmy za pokonywaniem własnych lęków, więc do dzieła!
źródło: https://www.facebook.com/AleBrowar
Grecka mitologia pełna jest wynaturzonych stworów, które stanowią idealny materiał na przerażające etykiety. Wystarczy zapoznać się z niektórymi z dwunastu prac Herkulesa. Jedną z nich było zabicie hydry lernejskiej, stwora o kilku głowach. Ten wyjątkowo ciężki do pokonania potwór zdobi etykietę piwa z browaru Olimp. Ich Hydra to Sour z dodatkiem tarniny i chętnie byśmy się z nim zmierzyli.
źródło: https://www.facebook.com/browar.olimp
Mr. Goroboros to piwo w stylu APA uwarzone przez amerykański browar Half Acre Beer. W tym przypadku etykieta równie dobrze mogłaby reklamować horror klasy B ;)
źródło: https://www.facebook.com/HalfAcreBeer
Kolejna pozycja zza oceanu i coś dla tych, którzy są przekonani, że wkrótce wszystkich porwą kosmici. Tę wizję najwyraźniej podtrzymuje browar Pipeworks, który na jednej z etykiet przedstawił scenkę przeszczepu z udziałem obcych. I gdyby nie to, że wynaturzone istoty ubrane są w kitle i zamierzają wszczepić swojej ofierze gigantyczną malinę, to zapewne nikomu nie byłoby do śmiechu.
źródło: http://pdubs.net/raspberryt
Na uwagę zasługuje również samo piwo, jest to bowiem Imperial Stout z dodatkiem malin, kakao i wanilii. Dalibyśmy się za niego pokroić.
A gdybyście mieli na zbyciu dynię i planowali imprezę…
źródło: youtube.com