Jedno z piwnych opakowań. Została wynaleziona w 1935 roku, jednak dopiero w 1960 weszła do powszechnego użytku w browarnictwie. Wcześniej była używana tylko do przechowywania produktów żywnościowych. Jednym z utrudnień w jej wprowadzeniu do przemysłu piwowarskiego było duże ciśnienie wytwarzane przez piwo. Często jest obiektem pożądania piwnych kolekcjonerów. Piwo w puszce jest coraz popularniejsze. W różnych krajach proporcja pomiędzy piwem puszkowanym a butelkowanym jest odmienna: w 2001 r. w Szwecji 64% piwa sprzedawane było w puszkach.
Puszki lepiej chronią piwo przed światłem, dlatego piwo w puszkach jest mniej narażone na starzenie. Wbrew obiegowemu przekonaniu puszka nie ma wpływu na smak piwa. Aluminium, z którego jest wykonana nie ma kontaktu z piwem, ponieważ wewnątrz puszki znajduje się specjalna powłoka o tych samych właściwościach, co szkło. Faktem jest natomiast, że jeżeli piwo nie zostanie przelane do pokala lub kufla, to będzie można wyczuć zapach metalu pijąc bezpośrednio z puszki i to wpłynie na wrażenia smakowe. Aluminiowe puszki w całości nadają się do ponownego przetworzenia i nie powinny trafiać na składowiska odpadów.
Odzysk aluminium z puszek prowadzić można w nieskończoność, nie powodując utraty jakości metalu. Recykling puszek aluminiowych, w stosunku do produkcji aluminium z boksytu, powoduje zmniejszenie ilości zanieczyszczeń powietrza aż o 95 proc., a zanieczyszczeń wody o 97%. Wymaga też o 95% mniej energii elektrycznej. Oszczędza się w ten sposób również naturalne złoża rud – recykling 1 tony złomu aluminiowego pozwala oszczędzić 4 tony boksytu oraz równowartość energetyczną 700 kg ropy naftowej. Produkcja aluminium wtórnego jest o 60% tańsza od produkcji z rudy (źródło: Fundacja na Rzecz Odzysku Aluminiowych Puszek po Napojach RECAL). Aż 80 % całej energii zużytej na wyprodukowanie puszki piwa stanowi energia zużyta podczas produkcji samego opakowania. Pozostałe 20% energii jest zużywane w procesie warzenia piwa wraz z jego rozlewem do puszki.