Alkohol. Tylko dla pełnoletnich

14 czerwca 2017

Puszki nadzwyczajne

Naciesz swoje oczy widokiem designerskich piwnych puszek!

0

Wyjątkowe produkty wymagają wyjątkowej oprawy. Zasada ta dotyczy również piwa, które, serwowane w oryginalnej puszce, potrafi przyciągać wzrok i skutecznie kusić potencjalnych odbiorców. To właśnie dlatego producenci piw prześcigają się w projektach oryginalnych puszek. Jesteście gotowi na to, by nacieszyć wyjątkowymi projektami swoje beerloversowe oczy? :)  

CHURCHKEY PILSNE

Piwo „Churchkey Pilsner” zostało okrzyknięte najbardziej hipsterskim piwem na świecie. Wszystko dzięki nietypowemu opakowaniu, nawiązującemu stylem do tych kultowych, w których sprzedawano piwa w latach 30.-60. ubiegłego wieku. Puszka „Churchkey Pilsner” zrobiona jest ze stali, a żeby wydobyć z niej złocisty trunek, trzeba skorzystać z dołączonego do opakowania przebijaka, zwanego eufemistycznie „kościelnym kluczem”. Jednak wraz z pojawieniem się aluminium, puszki tego typu praktycznie zniknęły z rynku. Dlatego właśnie „Churchkey Pilsner” może stanowić gratkę dla tych, którzy uwielbiają sentymenty i stylistykę iście retro.

 źródło: mensjournal.com

VOLKSBIER

Puszkowa nuda na sklepowej półce? Nie, jeśli postawisz na niej piwo „Volksbier”, które zwraca na siebie uwagę wyjątkowym opakowaniem. Puszka, do złudzenia przypominająca szklany kufel, działa na fantazję wielu Beerloversów. Na pierwszy rzut oka widać, co się w niej kryje – złocisty, smakowity trunek z idealną pianą, obok którego nie można przejść obojętnie.

źródło: ateriet.com

ROCK OR BUST (I INNE MUZYCZNE HITY)

Fani ostrej muzyki nie mogą narzekać na brak piwnych inspiracji. To właśnie z myślą o nich co jakiś czas na rynku pojawiają się nowe wyroby, sprzedawane w atrakcyjnych opakowaniach. Nie inaczej jest z piwem „Rock Or Bust”, stworzonym na cześć zespołu AC/DC. W 2015 roku grupa zagrała koncert w Nowej Zelandii. Wydarzenie to uczczono piwnym projektem. W podobnej stylistyce utrzymane są też puszki o nazwach, takich jak: „Iron Maiden”, „Mastodon”, „Metallica” czy „Queen”.  

źródło: blabbermouth.net

TRILLIUM BREWING COMPANY

Te puszki wyglądają, jak wyrwane ze szkicownika szalonego artysty. Jest tu odważny kolor, zabawa obrazem, kontekstami, sztuką ulicy. Każdy obrazek swoim przekazem nawiązuje do nazwy piwa, a nazwy to nie byle jakie: „I Hate Myself”, „Secret Stairs”, „There You Are” czy „Echo of Nothing”. Niewątpliwie zarówno rysownik, jak i człowiek odpowiedzialny za nazewnictwo, popuścili wodze fantazji. I na dobre im to wyszło!

źródło: instagram.com

LECH

Na koniec smaczek z polskiego podwórka. Co roku marka Lech, sponsor festiwalu Woodstock, wypuszcza limitowaną edycję puszek, specjalnie z myślą o uczestnikach koncertów. W ubiegłym roku pojawiły się puszki w wydaniu hippie, nawiązujące stylistyką do końca lat 60., z których wywodzi się amerykański Woodstock. Do sprzedaży ogólnopolskiej trafiły zaś puszki zdobione motywem glanów i zielonych sznurówek, nierozerwalnie kojarzonych z najbardziej rock’n’rollowym festiwalem w Polsce.

źródło: kp.pl

Jak widać na powyższych przykładach, piwna puszka nie musi być nudna! A Ty – masz swoje ulubione projekty puszek, z których z chęcią sączyłbyś piwo?