Alkohol. Tylko dla pełnoletnich

16 stycznia 2017

Piwo z ekspresu?

Warzycie piwo w domu? A gdyby tak wystarczył do tego jeden przycisk?

0

Domowe piwowarstwo stało się pasją wielu Polaków, którzy zapragnęli cieszyć się smakiem własnych wyrobów. Kilku miłośników technologii i piwa, bo nie można ich nazwać gigantami przemysłu, uznało, że warzenie domowego trunku z pianką może być o wiele prostsze. Dlatego tworzą proste maszyny przypominające ekspresy do kawy, które warzą piwo. Przyjrzymy się tym wynalazkom!

CZŁOWIEK KONTRA MASZYNA

Pamiętacie artykuł o ekspresie do piwa? Maszyna była stworzona dla tych, którzy chcieli się raczyć piwem z kija nawet w domu. Od tamtej pory pomysłowość miłośników technologii i trunku z pianką poszła krok dalej i tak powstały maszyny do warzenia piwa, za które przyjdzie nam zapłacić całkiem słono – koszt takiego cacka oscyluje w granicach 1000 dolarów. Ceny domowych zestawów do warzenia złocistego trunku (są to niezbędne akcesoria, a także podstawowe surowce) wahają się w granicach 100-250 zł. Ale wszystko o warzeniu piwa będziecie wiedzieć z artykułu o domowym piwowarstwie.

PIWKO, EKSPRESEM!

Picobrew to wynalazek z USA. Swoim wyglądem przypomina ekspres do kawy, jednak zamiast miejsca na kubek mamy przezroczysty zbiornik, dzięki któremu możemy obserwować, jak warzy się nasze piwko. Jak to działa? Do maszynki wkładamy tzw. picopaks, są to zestawy zawierające niezbędne składniki, odpowiednie dla danego stylu. Obecnie Picobrew oferuje 32 piwne pakiety, których ceny wahają się od 20 do 30 dolarów, co oznacza, że nasz piwny ekspres może uwarzyć 32 style. Z jednego zestawu uzyskamy 5 litrów trunku.

pico_whitebrick

Źródło: picobrew.com

„Picopaks” mają kod, który zeskanuje nasza maszyna i wszystko przygotuje. Za pomocą pokręteł możemy ustawić poziom goryczy i moc piwa. Samo warzenie zajmie naszej maszynie jedynie dwie godziny. Potem, niestety, czekają nas trzy długie i wymagające cierpliwości tygodnie, zanim będziemy mogli raczyć się własnym wyrobem.

Cena: 799 dolarów.

Możemy kupić również bardziej zaawansowaną maszynę – PicoBrew Zymatic, która umożliwi nam warzenie piwa z własnych składników. Za ten wynalazek piwoszom przyjdzie zapłacić słoną sumkę – 1999 dolarów.

PIWOSZE, ŁĄCZCIE SIĘ!

Załoga Artbrew stworzyła maszynę Igulu, która, podobnie jak Picobrew, pozwala na uwarzenie 5 litrów piwa. Nowoczesny, z zaokrąglonymi kątami design robi wrażenie i swoim wyglądem najbardziej ze wszystkich przypomina ekspres do kawy. Dzięki aplikacji na telefony komórkowe proces warzenia możemy doglądać z kanapy, z drugiego pokoju, a nawet na spacerze.

artbrew4-europawire
Źródło: news.europawire.eu

Ale przejdźmy do warzenia. Wystarczy, że wrzucimy do komory wyznaczone składniki i wybierzemy na ekranie gatunek piwa, który chcemy przygotować. Za pomocą aplikacji możemy przeglądać receptury i zamawiać wybrane pakiety. Prościzna! Nasz ekspres sam ustawi parametry, a bardziej zaawansowani piwosze mogą zaprogramować je samodzielnie i korzystać z własnych receptur. Warzenie piwa trwa od 1 do 3 tygodni.

Cena: 999 dolarów.

Artbrew miał już prototyp maszyny do warzenia piwa, ale brakowało mu funduszów na uruchomienie produkcji. Zwrócił się zatem o pomoc do internautów i urządził zbiórkę pieniędzy w sieci. A potrzebne było aż 100 tysięcy dolarów. Nie minął dzień, a internauci wsparli Artbrew połową niezbędnych środków. Ostatecznie miłośnicy wynalazków i piwa wpłacili 700 tysięcy dolarów.

Co sądzicie o takiej metodzie uzyskania złotego trunku? Hańba dla tradycyjnego warzenia czy wygodne rozwiązanie dla piwnych amatorów?