Alkohol. Tylko dla pełnoletnich

19 września 2016

Piwo z drewnianej beczki

Jakie walory może zyskać piwo dzięki leżakowaniu w beczce? Zajrzyjmy do beczek z piwem i przekonajmy się!

0

Zdarza się, że na etykiecie czy na stronie browaru przeczytamy, że piwo leżakowało w beczkach po bourbonie lub winie. Ale co to oznacza i jakie walory dzięki temu zyskuje? Wszystkiego dowiecie się poniżej.

NO TO LEŻYMY

Wydaje się, że piwo powinno się spożywać odwrotnie jak wino, a więc im świeższe, tym lepsze. Tymczasem są style piwne, które znacznie zyskują na leżakowaniu, oczywiście nie wszystkie się do tego nadają. Leżakowanie piwa w beczkach po mocnych alkoholach to trend, który będzie się rozwijać. Najlepszym przykładem złotych trunków leżakowanych w beczkach są piwa typu Barrel Aged.

shutterstock_160058564

CO DAJE LEŻAKOWANIE?

Piwo często bywa niedoceniane. Takie alkohole, jak wino czy whisky, leżakują przez lata w beczkach, by dojrzeć i uszlachetnić swój smak. A co z piwem? Nie może być przecież gorsze, bo przechowywane w beczkach po szkockiej whisky, amerykańskim bourbonie czy francuskim winie, może zyskać nowe oblicze.

shutterstock_114306505

Dzięki leżakowaniu piwo może wzbogacić się o nuty wanilii, karmelu, suszonych owoców czy kokosów. Ponadto zyska szlachetność alkoholu, który wcześniej wypełniał beczkę, a także aromaty drewnianej beczki. Leżakowane piwo zmienia również konsystencję. Ponieważ woda odparowuje z beczki szybciej niż pozostałe związki, to nasze dojrzewające w smaku piwo zaczyna tężeć.

TO WINA BOURBONU

Niech Wam się nie wydaje, że to jedynie dziwaczny trend z Zachodu, który nigdy by się u nas nie sprawdził. Wystarczą solidna beczka po szlachetnym alkoholu, dobrzy ludzie i dobre piwo. To wszystko wie Browar Stu Mostów, który wprowadził na rynek piwo Rye RIS (Russian Imperial Stout) leżakowane w beczkach po bourbonie. Złoty trunek o posmaku amerykańskiej whisky? Jesteśmy na tak! Dzikiemu trendowi dał się porwać również browar Olimp, który we współpracy z poznańskim browarem Szałpiw uwarzył Hades Gone Wild, leżakowany w beczce po czerwonym winie.

Aby dodać mu jeszcze większej klasy, został rozlany do szampańskich butelek o pojemności 375 ml i zakorkowany. Jakby komuś było mało wrażeń płynących z winnej beczki, to do dzikiego Hadesa dodano ostrze papryczki chipotle. Nie sposób nie wspomnieć o Chateau (szato), browaru Artezan, którego już sama nazwa zwiastuje winny posmak, bo smacznie leżakowało sobie w beczce po francuskim winie, dzięki czemu zyskało winny, kwaskowaty, owocowy smak.

TWOJA PIWNICZKA

Są również piwa, która nadają się do leżakowania po rozlaniu, przykładem tego jest ojczysty porter bałtycki. Portery mogą być długo przechowywane, a już rok po leżakowaniu w piwniczce mają szansę zyskać nowe walory smakowe. Polecamy uzbroić się w różnego rodzaju portery i eksperymentować. Taka piwniczka to prawdziwy skarbiec dla beerloversa, którym będzie mógł się pochwalić wśród znajomych.

shutterstock_217171138

A może macie gdzieś na stanie pustą beczkę i zastanawiacie się, do czego ją przeznaczyć? Łapcie tekst o  tym, jak wykorzystać beczkę na 19 sposobów!