24 października 2016
Przegląd piw bezglutenowych
Nie da rady żyć bez tlenu, ale bez glutenu możemy i nawet napijemy się piwa!
24 października 2016
Nie da rady żyć bez tlenu, ale bez glutenu możemy i nawet napijemy się piwa!
Sami w to nie wierzyliśmy, ale piwa bez glutenu mają smak. Nie jest to żaden wynalazek, który miałby rozzłościć ortodoksów złotego trunku, po prostu każdy ma prawo napić się zimnego piwka – również osoby nie tolerujące glutenu.
Czasem sobie z niego żartujemy, ale dziś na poważnie. Nieważne, czy nie tolerujecie glutenu, czy macie z nim na pieńku. A może dopiero przechodzicie na dietę i obawiacie się, że nie dacie rady zmęczyć bezglutenowego piwa? Spokojnie, browarnicy wychodzą naprzeciw oczekiwaniom klientów i tworzą coraz więcej piw, które są bezpieczne dla osób na bezglutenowej diecie. Zanim się skrzywicie, to dodamy, że bezglutenowe nie znaczy bezsmakowe! Brzmi to jak naciąganie dietetyka, który próbuje Wam wmówić, że jajecznica z białek jest dobra, ale faktycznie, te piwa mają smak – i to nie byle jaki. Dla niezorientowanych w temacie: gluten zawarty jest w jęczmieniu, a więc i w słodzie jęczmiennym, ale zaawansowana technologia i procesy warzenia są w stanie zmniejszyć ilość glutenu do bezpiecznej dawki.
Dobra wiadomość dla fanów piwa od Kormorana. BezGluteNowe od browaru Kormoran to piwo, które powstało na bazie Kormorana Jasnego Niefiltrowanego. Do jego uwarzenia użyto pięciu rodzajów chmielu, a samo piwo ma subtelny biszkoptowy posmak. Już za to jesteśmy gotowi przejść na bezglutenową dietę.
Jak rozpoznać piwo bezglutenowe? Jeżeli złoty trunek wzbudza Wasze wątpliwości, to poszukajcie na etykiecie lub kapslu znaku przekreślonego kłosa. Jeśli go znajdziecie, to znak, że piwo zawiera poniżej 20 mg glutenu na kilogram.
Gdy stało się jasne, że BezGluteNowe od Kormoranu ma smak, browar w ciemno wszedł z nowym piwem. Podobnie jak z jasnym, nie tworzył receptury od nowa, ale przygotował bezglutenową wersję swojego Ciemnego Kormorana. Odnajdziemy w nim nuty czekolady, kawy i karmelu. Całkiem nieźle, jak na to, czym nas straszyli z tą dietą.
In your face, gluten! To fragment opisu bezglutenowego piwa od Mikkellera – I Wish Gluten Free IPA. Mocna pozycja na rynku piw tego typu. Świat byłby lepszy, gdyby wszystkie produkty bez glutenu smakowały tak dobrze jak to piwo o owocowym posmaku uwarzone w stylu India Pale Ale.
W mniej wyrafinowane gusta powinien trafić trunek, którego sama nazwa zwiastuje przeznaczenie dla bezglutenowców. Piwo Celia Zatec jest w sam raz dla tych, którzy zmagają się z bezglutenową dietą, a mają ochotę strzelić sobie łagodnego czeskiego lagera. Jasne, proste, lekkie i przyjemne w smaku. Na plus na pewno dostępność, bo Celię dostaniemy w supermarketach w cenie w miarę przystępnej na tle pozostałych kolegów.
Skoro ten gluten taki cwany i wszędzie się wciska, to niech spróbuje się zmierzyć z propozycją Browaru Wąsosz, czyli z piwem Chmielakia uwarzonym w stylu India Pale Ale. Smak Chmielakii kojarzy nam się z czymś totalnie wyluzowanym – łąka, słońcem, wakacjami… Chmielakia to piwo o zdecydowanej goryczce, z amerykańskimi chmielami, cytrusowymi aromatami i karmelową nutką. Uroku i owocowego posmaku dodaje mu trawa cytrynowa. Trzeba przyznać, że Browar Wąsosz podszedł do tematu bardzo poważnie, bo przy każdej partii piwa publikuje na stronie wyniki na obecność glutenu.
A Wy? Zmagacie się z glutenem? A może obawiacie się, że dieta wykluczy Was z picia ulubionego trunku? Wygląda na to, że rynek bezglutenowych piw będzie się poszerzał, więc głowa do góry!