30 czerwca 2014
Mikkeller vs Evil Twin Brewing
Mogliście już gdzieś, kiedyś słyszeć którąś z tych nazw. Może
30 czerwca 2014
Mogliście już gdzieś, kiedyś słyszeć którąś z tych nazw. Może
Mogliście już gdzieś, kiedyś słyszeć którąś z tych nazw. Może nawet obie są Wam dobrze znane, ale czy zdajecie sobie sprawę, co łączy ze sobą Mikkelera i Evil Twin Brewing? ;)
Przedstawimy Wam historię braci bliźniaków Mikkela i Jeppe, którzy – pomimo więzów krwi i wspólnego zainteresowania piwem – nie mają ze sobą wiele wspólnego. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że za sobą nie przepadają. Zaciekawieni? Czytajcie dalej!
Źródło: nytimes.com
MIKKEL BORG BJERGSO
Nauczyciel nauk ścisłych zaczyna gotować. Brzmi znajomo? ;) Nie, nie będziemy opisywać losów Waltera White’a. Nie o takie gotowanie nam chodziło. Mikkel co prawda eksperymentował w kuchni, ale niebieską substancję zamienił na chmielowe szyszki i słód. Pomagał mu kolega z dzieciństwa Kristian Keller (stąd nazwa Mikkeller = Mikkel + Keller). Tak samo jak wszystkie wielkie biznesy, Mikkel i Keller zaczynali we własnej piwnicy gdzieś w Kopenhadze. Można powiedzieć, że pomysł na domowe warzenie narodził się w głowie bliźniaka w momencie spróbowania Brøckhouse IPA, duńskiego piwa, serwowanego w barze, do którego zachodził po pracy.
W domowym laboratorium udało im się je sklonować. Na fali sukcesu zaczęli tworzyć własne receptury, wygrywając tym sposobem konkursy dla domowych browarników. Niedługo potem zaczęli warzyć na dużą skalę w mikro browarze Ørbæk. Nie pytajcie nas, jak to się wymawia. ;) Jednak sławę przyniósł im Beer Geek Breakfast, czyli oatmeal stout z dodatkiem kawy.
Źródło: cargocollective.com
JEPPE JARNIT-BJERGSO
Jeppe, założyciel Evil Twin Brewing wystartował ze swoim biznesem cztery lata później niż swój brat bliźniak. Radzi sobie równie dobrze jak jego „dobry” brat. Zacznijmy jednak jego historie od początku. Nie zgadniecie czym zajmował się Jeppe zanim został browarnikiem? Był nauczycielem! Jego przygoda z piwem zaczęła się w 1998, kiedy, z potrzeby próbowania nowych smaków, założył piwny klub. Razem ze znajomymi oraz swoim bratem spotykali się i wspólnie oceniali przyniesione przez siebie piwa. Wspólnie próbowali również swoich sił w domowym browarnictwie.
W 2004 roku Jeppe wraz z przyjaciółmi otworzył sklep z piwem, a jego brat Mikkel kontynuował swoje domowe eksperymenty. Zły brat bliźniak zauważył niszę, którą postanowił zapełnić amerykańskimi piwami rzemieślniczymi. Interes nieźle prosperował i cały czas się rozwijał. Przez cały ten czas Jeppe również próbował swoich sił w domowym browarnictwie i warzył piwo na własne potrzeby. W 2010 roku uznał, że podzieli się nim ze światem i tak powstał Evil Twin Brewing. Z pomocą swojego przyjaciela sprzedał 20 palet piwa w mniej niż 24 godziny! Tu moglibyśmy zakończy historyjkę i życzyć wszystkim dobrej nocy, ale…
Źródło: mikkeller.dk
TO SKOMPLIKOWANE
Nie chodzi nam o status na Facebooku. Dobrze wicie, że jesteśmy w poważnym związku ze złocistym trunkiem. ;) Skomplikowane są relacje między braćmi bliźniakami. Mikkel sam właśnie w ten sposób je określa. Nie wiemy czy spór między nimi jest sztucznie nakręcany przez media, czy może braci żywią do siebie urazę. Nie nam to rozsądzać. Na pewno stosunki między braćmi są dość napięte. Konkurentami w ujęciu czysto biznesowym nie można ich nazwać.
Mikkeller wprawdzie robi furorę w ponad 40 państwach, jednak Evil Tvin Brewing skupia się na rynku Stanów Zjednoczonych. Podobno Jeppe się tam przeniósł, ponieważ nie mógł znieść swojego brata. Rzekomo widują się tylko raz do roku i mało ze sobą rozmawiają. Pytanie tylko, czy chcemy wietrzyć koleją tanią sensację? Zajmijmy się lepiej degustacją piwa z któregoś z bliźniaczych browarów! ;)