8 grudnia 2014
Piwa inspirowane grami wideo
Czy może być coś wspanialszego dla gracza od piwa, kobiet
8 grudnia 2014
Czy może być coś wspanialszego dla gracza od piwa, kobiet
Czy może być coś wspanialszego dla gracza od piwa, kobiet i gier? Może. Więcej piwa, kobiet i gier. Z tego tekstu nie dowiesz się co prawda jak zdobyć więcej kobiet i gier (wszak każdy szanujący się dżentelmen powinien to wiedzieć), poznasz natomiast gamingowy smak piwa, o istnieniu którego nie miałeś pojęcia.
Droga do ich zdobycia będzie trudniejsza niż zaproszenie Andariel na zjazd nudystów. Większość gamingowych smaków powstaje w garażu zapalonych fanów-browarników, którzy wrażenia z grania przekuwają (przelewają?) na konkretne smaki.
PIPBOY PORTER
Wyrazisty, mocny i ciemny – taki jest klimat Fallouta i taki jest też smak piwa typu porter, który ma odzwierciedlać sugestywną atmosferę najlepszego postapokaliptycznego świata. Nazwa PipBoy wzięła się od urządzenia, które miał na ręku główny bohater serii Fallout. Wyświetlało ono jego pozycję, pełniło funkcje dziennika, a także pokazywało wszelkie funkcje życiowe.
Mimo że piwo funkcji życiowych nam nie ujawni, na pewno podziała krzepiąco. Jak głosi nalepka, trunek pochodzi prosto z Krypty. Z której? Tego do końca nie wiadomo, ale znak na butelce jest mocno niepokojący. Pij mocno schłodzony najlepiej przy zgaszonym świetle – na wypadek gdybyś przypadkiem zaczął świecić. Towarzystwo Vault Boya mocno wskazane.
Źródło: http://www.pinterest.com
BEERS OF WAR
Grałeś kiedyś w beersy? My też nie, ale ekipa warząca to piwo na pewno zna się na rzeczy. Cztery gry z serii Gears of War zostały wydane wyłącznie na Xboxa 360, ale trunek zasmakuje nawet fanom PlayStation. Nie wiadomo kto go produkuje i jakim sposobem, ale pewne jest, że to nie jest piwo dla mięczaków. Podobno Marcus Fenix, główny bohater gry serii, powstał z popiołów już po jednym łyku tego zacnego trunku.
Nie daj się zwieść logo na butelce – głosi ono po prostu, że można w szybkim czasie zaliczyć „zgona”. Zwłaszcza, gdy często udaje się aktywne przeładowanie. Dlatego najlepiej pić w kooperacji – zawsze dobrze mieć pod ręką kogoś, kto pomoże wrócić do życia.
Źródło: http://www.thatsnerdalicious.com
GAME OF THRONES
Żaden gracz nie może przejść obok „Gry o Tron” obojętnie. Nieważne czy tylko odwiedzasz tron przy okazji wizyty w toalecie czy wielogodzinnych sesji RPG – po prostu musisz skosztować tego trunku. Produkowany przez browarnię Omme Gang, jest mocny jak sama siarka smoka, a Twój powalający oddech po jego wypiciu na pewno zdradzi przynależność do gamingowego światka. Ale bez obaw, Twój żołądek jest bezpieczny – smak piwa jest znacznie lepsze niż gry wideo stworzone na podstawie słynnych książek i serialu.
Źródło: http://www.thedailymeal.com
8-BIT PALE ALE
Ile razy grając w głośne tytuły młodości miałeś pragnienie przeniesienia się w czasie do tamtych lat? Po kilku łykach tego złocistego napoju gwarantujemy powrót do przeszłości (szczególnie silne jest uczucie cofnięcia się w czasie do dnia wczorajszego). Smak piwa jest bardzo ciekawy. Pikselozy już nie możemy zapewnić, no chyba, że sięgniesz po każde piwo z listy po kolei. Nie jest to jednak pierwszy wybryk browarników z Tallgrass Brewing. Stworzyli oni jeszcze takie perełki jak np. Zombie Monkie i Velvet Rooster.
Źródło: http://www.dapperguide.com
ANOMALY WARZONE
Piwo wieńczące naszą listę jest prawdziwą wisienką na torcie. Dlaczego? Ponieważ jest produkowane przez developerów z rodzimego 11bit studios. Proces wykonuje i nadzoruje żona Kacpra „Mimizu” Kwiatkowskiego – jednego z projektantów. Pomysł wziął się od nazwy gry Anomaly: Warzone Earth, pierwszego megahitu warszawskiego studia i jest zabawną grą słów. Ten niezwykły stout robiony w domowym zaciszu (acz profesjonalnie) jest prawdopodobnie pierwszym wyrobem spożywczym stworzonym od podstaw przez developerów. Niestety, szanse, że kiedykolwiek uda ci się go spróbować są tylko trochę większe niż to, że doczekasz inwazji z kosmosu.
Źródło: Materiały wideo twórców