22 kwietnia 2014
Piwo w Szwecji
Takie kraje jak Belgia, Niemcy, Czechy zdecydowanie kojarzą się z
22 kwietnia 2014
Takie kraje jak Belgia, Niemcy, Czechy zdecydowanie kojarzą się z
Takie kraje jak Belgia, Niemcy, Czechy zdecydowanie kojarzą się z piwem. Szwecja niekoniecznie, choć od średniowiecza do XVII wieku złocisty trunek był jej napojem narodowym.
ODROBINA PIWNEJ HISTORII PROSTO ZE SZWECJI
Na początku XVII wieku piwo zostało strącone z piedestału na rzecz mocnych destylowanych alkoholi. Prawdziwym Beerloversom trudno sobie nawet wyobrazić taką sytuację, ale naprawdę tak się stało. Ogromne pieniądze zarabiane przez browary, które posiadały wyłączne prawo destylacji sprawiły, że rozwój browarnictwa stanął w miejscu. Ich właściciele nie mieli motywacji do piwnych eksperymentów…
WARZENIE PIWA PO SZWEDZKU
Warzono różne gatunki piwa górnej fermentacji, ale przeważały lokalne style takie jak dubbelt (podwójne), enkelt (pojedyncze) czy svagøl (słabe). Być może najlepszy napój na świecie nigdy nie odzyskałby dawnej popularności, gdyby nie William Knox, który założył pierwszy szwedzki browar zajmujący się warzeniem portera (wcześniej importowanego z Anglii).
Dzięki przedsiębiorczości i spostrzegawczości Frederika Rosenquista Szwecja poznała piwa dolnej fermentacji. Rosenquist podróżując po Niemczech nie próżnował. W każdym zakątku chłonął wiedzę i poznawał tajniki niemieckiego sposobu warzenia piwa, by następnie przenieść je do swojego lekko zacofanego w tej dziedzinie kraju. W 1843 roku zaczął produkować pierwsze ciemne piwo typu lager. Nie trzeba było długo czekać na wysyp browarów naśladujących poczynania Rosenquista. Właśnie tak powstał całkiem wyjątkowy lekko chmielony lageröl charakteryzujący się jasnobrązową lub ciemnobursztynową barwą. Dzisiaj nie dostaniecie już tego piwa, ale możecie sięgnąć po bayerkst, które jest swoją recepturą przypomina produkt Rosenquista.
GDZIE JEST PIWO?!
W obiegowej opinii Szwecja jest krajem wyjątkowo tolerancyjnym i liberalnym. Sytuacja zmienia się trochę jeśli chodzi o alkohol, którego nie można swobodnie kupić. Monopol na sprzedaż trunków zawierających więcej niż 3,5% alkoholu ma państwowa sieć sklepów Systembolaget. Raczej więc nie dostaniecie piwa w innym miejscu (oczywiście poza restauracjami i barami). 18-latek legitymujący się dowodem osobistym i tak nie kupi złocistego trunku, bo w Szwecji chcąc dokonać alkoholowego zakupu trzeba mieć skończone 20 lat. Jeśli jednak 18 latek wybierze się do restauracji, dostanie piwo bez problemu. Warto być przygotowanym na takie sytuacje.
Wybierając się do Szwecji weźcie również pod uwagę fakt, że Systembolaget nie czeka na Was na każdym rogu. W całym kraju mieszczą się tylko 422 sklepy, więc nabycie piwa może czasem przekształcić się w prawdziwe wyzwanie! Ale nie z takimi problemami mierzyli się Beerloversi. ;)
PIWNE SZWEDZKIE SPECJAŁY
Jednym z najmniejszych, ale znanych browarów w Szwecji jest Jämtlands. Jeśli jesteście fanami portera, to koniecznie sięgnijcie po Oatmeal Porter. Pomarańcza i lukrecja, dymny bukiet i kremowa piana na pewno skradną Wam serce.
Źródło: http://www.jamtlandsbryggeri.se/bdh_pics/105260.png
Do najbardziej rozpoznawalnych marek piwa w Szewcji należy Pripps Blå. Dlaczego więc go nie spróbować? Orzeźwiający smak, niewygórowana cena zadowoli niezbyt wymagających piwoszy. Doskonale smakuje zestawione ze smażoną rybą.
Źródło: http://en.wikipedia.org/wiki/Pripps
Na koniec mamy dla Was naprawdę ciekawą propozycję. Jest to Slottskällans Imperial Stout. Mocne, bo 9% i naprawdę dobre piwo. Przed wypiciem pierwszego łyka koniecznie przyjrzyjcie się jego ciemnej barwie i beżowej pianie. Zapach czekolady, drożdży i owoców uwiedzie nawet najbardziej wymagających Beerloversów. Jest pyszne! Ktoś już próbował?
Źródło: http://slottskallan.se/wp-content/uploads/2013/03/Imperial-Stout-77×300.jpg