19 maja 2014
Gry barowe
Nie wszyscy mają ochotę na leniwy odpoczynek w pubie przy
19 maja 2014
Nie wszyscy mają ochotę na leniwy odpoczynek w pubie przy
Nie wszyscy mają ochotę na leniwy odpoczynek w pubie przy piwie. Może by tak czymś się zająć? Polecamy Wam gry barowe!
Gry barowe to fajna rzecz: relaksują, ale i sprawiają, że budzi się w nas żyłka rywalizacji. Wyśmienicie organizują czas w pubie, ale też nic nie stoi na przeszkodzie, aby niektóre z nich zawitały pod nasze strzechy. Poznajcie „olimpijski” przegląd dyscyplin barowych!
Rozgrywka futbolowa w zaciszu czterech ścian, to coś w sam raz do niejednego piwa. Ale uwaga! Ta gra wciąga na długie godziny, a emocji i zabawy jest przy tym w bród! Zasady są proste: graczy jest zazwyczaj czterech (po dwóch w każdej drużynie), którzy starają się wbić piłkę do bramki drużyny przeciwnej.
Mamy dla Was radę: jeśli chcecie wygrać, to nie przesadzajcie z piwem, bo tutaj liczy się przede wszystkim refleks i koordynacja. Przeciwnik skuteczniej operując tzw. grillem może wbić niejednego gola! Najgorzej, gdy gra w pubie jest płatna, bo wtedy możemy wyjść z niej z poważnie uszczuplonym portfelem. Żeby nie było, że Was nie przestrzegaliśmy. ;)
Gry barowe bez rzutek byłyby niepełne! Uprawia je wielu miłośników piwnych napojów, zwłaszcza w krajach Europy Zachodniej i Stanach Zjednoczonych. Początki rzutek (darta) owiane są mgłą tajemnicy. Według niektórych przekazów pierwszymi tablicami do darta były spody beczek do wina, a zajęcie to uprawiała znudzona szlachta. Z czasem dyscyplina ta się upowszechniła i sprofesjonalizowała.
Dziś na potrzeby rzutek produkuje się specjalne tablice z włókna sizalowego i organizuje profesjonalne zawody. Warto wiedzieć, że rzutki to nie jest jedna gra, a zespół powiązanych ze sobą gier. Zazwyczaj bierze w niej udział do kilku graczy, a wygrywa ten, który wykaże się największą celnością. Gorąco polecamy – nie tylko do piwa!
Coś w sam raz dla miłośników długich i wytrawnych pojedynków. Tutaj oprócz celności liczy się także strategia. Z bilardem jest podobnie jak rzutkami: narzędzia są jasno określone, a gier jest mnóstwo. Możemy w nich znaleźć pewne cechy wspólne: w grze zazwyczaj uczestniczą dwie osoby, które rozgrywają bile na przemian, wykonując ruchy do popełnienia pierwszego błędu. Na zakończenie: zdecydowanie nie polecamy Wam automatów do gier. Hazard nie ma wiele wspólnego z rywalizacją w gronie znajomych, a pieniądze najczęściej się traci. Już lepiej wydać je na piwo! ;)
PS Oprócz gier barowych piwo wyśmienicie komponuje się z kartami, ale to temat na osobny artykuł. Obiecujemy Wam, że niedługo go napiszemy!