Alkohol. Tylko dla pełnoletnich

1 września 2014

Piwo pod chmurką – legalne czy nie?

Letnie upały sprzyjają konsumpcji piwa na świeżym powietrzu. Niestety nie wszędzie, taki sposób orzeźwienia jest legalny. Zobaczcie, co mówią przepisy!

0

Słońce świeci, z nieba leje się żar, a Ty nie chcesz gnieździć się w domu? Piwo pod chmurką wydaje się być jedynym słusznym wyjściem, ale czy na pewno legalnym?

CO MÓWI PRAWO?

Ciekawostka
„Zabrania się spożywania napojów alkoholowych na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów”

pod_chmurką

Według prawa, a dokładnie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi:  „Zabrania się spożywania napojów alkoholowych na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów”. Na pierwszy rzut oka nasze plany picia piwa pod chmurką legły w gruzach. Chcemy zauważyć, że z prawnego punktu widzenia, ustawa nie zabrania spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Zakaz dotyczy ulic, placów i parków

GDZIE MOŻNA PIĆ PIWO?

Piwo_w_plenerze

Idąc tym tropem, picie piwa dozwolone jest np. nad rzeką, o ile nie jest ona częścią placu, parku lub ulicy. Takich miejsc jest więcej. Na profilu https://www.facebook.com/piwopodchmurka/ znaleźliśmy informacje, że picie „uchodzi płazem” na chodniku, ale niebędącym częścią ulicy lub placu, czy nawet pod klatką. Uwaga! Wymienione miejsca testujecie na własną odpowiedzialność, nikogo do tego nie nakłaniamy, a ostateczną ocenę sytuacji pozostawiamy Wam. Ostatniej miejscówki nie polecamy też ze względu na to, że mogłoby to przeszkadzać sąsiadom. O dobre stosunki z mieszkańcami osiedla trzeba przecież dbać. ;)

INTERPRETACJA PRZEPISÓW

Picie_piwa

Prawo prawem, ale zapewne ile jest osób, tyle interpretacji. Pamiętajcie, że policja może chcieć wlepić Wam mandat nawet wtedy, gdy nie złamiecie przepisów. Na szczęście świadomość internautów, w tym też pewnie i Beerloversów, rośnie. Warto nie przyjmować wszystkiego na klatę i bronić swoich racji. Nie zapominajmy o kulturze, zgryźliwe uwagi jeszcze nigdy nie przyniosły niczego dobrego. ;) Najlepiej na spokojnie wytłumaczyć, że przykładowe wybrzeże rzeki nie jest ujęte w przepisach i można się tu delektować piwem. Pamiętajcie tylko, że lokalne prawo może zabronić spożywania alkoholu na pewnym terenie, który nie jest wymieniony w ustawie.

Do zobaczenia nad rzeczką!  Zdrówko! :)