16 listopada 2014
Smaki, które tolerujemy w piwie
Dzień Tolerancji za pasem, a my potraktujemy go od piwnej
16 listopada 2014
Dzień Tolerancji za pasem, a my potraktujemy go od piwnej
Dzień Tolerancji za pasem, a my potraktujemy go od piwnej strony. Przeczytajcie o smakach i aromatach, które tolerujemy w piwie!
Na początku chcemy trochę uściślić temat. Smaki i aromaty, które tolerujemy w piwie nie zawsze są przez nas pożądane. Gdy je wyczuwamy, nasze nosy lub języki nie cofają się ze wstrętem, ale nie zawsze kwalifikują je jako przyjemne. Sędziowie piwni często uznają je za wady, choć nie zawsze nimi są.
MOKRY KARTON
Zapach mokrego kartonu sam w sobie nie odrzuca, prawda? Nie tylko w Dzień Tolerancji. Ale kiedy go czujemy w piwie, nasza głowa zaczyna gorączkowo zastanawiać się, o co tak naprawdę chodzi. Czyżby piwo warzone było z dodatkiem celulozy? Ten charakterystyczny zapach możemy wyczuć w jasnych piwach, gdy się utlenią. W skrócie piwo przeleżało zbyt długo na półce lub było narażone na dostęp do powietrza.
„SKUNKS”
Skunksy nie żyją w Polsce, więc trudno nam powiedzieć, czy w rzeczywistości piwa, które nim „czuć ” naprawdę nim pachną. Między nami mówiąc szczerze w to wątpimy. A jeśli tak jest naprawdę, to zdecydowanie zbyt źle na świecie o skunksach mówią. Aromat ten wyczuwany jest w zielonych butelkach, które przepuszczają więcej światła od swych brązowych sióstr. Piwo poprzez słońce poddawane jest procesowi fotolizy i nabywa charakterystycznego zapaszku. Niektórym kojarzy się on także z zapachem kocim lub ziołami. Już wiecie o czym mowa? ;)
DIACETYL
Lubicie zapach popcornu? Czasem można wyczuć go w piwie. Za ten maślany, charakterystyczny aromat odpowiedzialny jest związek zwany diacetylem. Jest on formowany przez drożdże w trakcie fermentacji. Mówi się, że to najważniejszy składnik bukietu młodego piwa. W małych stężeniach ma pozytywny udział w smaku i zapachu niektórych piw, lecz gdy jest go za dużo, nadaje piwu zdecydowanie odpychający smak.
GWOŹDZIE
Tutaj sprawa jest prosta. Zapach metaliczny powstaje przez kontakt piwa z… metalem! Brawa dla tych, którzy odgadli prawidłową odpowiedź. Najczęściej pachną tak piwa z browarów, gdzie są stare instalacje. Czasem za ten stan rzeczy odpowiada woda z dużą zawartością żelaza. Nie wszyscy są w stanie to zaakceptować – nawet w Dzień Tolerancji.
STAJNIA
Czy zapach końskiej derki może być w ogóle akceptowalny? Zdziwicie się – nie tylko w Dzień Tolerancji. Są nawet tacy, którzy go wręcz uwielbiają! Zapach ten pojawia się w piwach, gdzie za fermentację odpowiedzialne są dzikie drożdże. Niektóre style, jak sour ale, czy saison opierają swoją piwną tożsamość na tym właśnie zapachu. W przypadku innych gatunków, to raczej wada. Nie patrzcie się jednak na to, czy jest to zaleta, czy wada, ale czy po prostu go akceptujecie, czy nie.